facebook

31 lip 2012

Jesień zbliża się wielkimi krokami. Już od dawna w sieci można znaleźć pokazy na tą nieprzyjemną porę roku. Przeglądając kolejne relacje z wybiegów natknęłam się na pokaz Gucci. Przed odtworzeniem filmu chwilę zawahałam się. Nawet zastanawiałam się czy przypadkiem nie będą to bezpowrotnie stracone minuty mojego życia. Marka ta od dawna kojarzyła mi się z nowobogackim, niewyszukanym stylem, razem za pan brat z D&G i Armani. Już oczami wyobraźni widziałam ludzi w wiejskich koszulkach z cekinowym napisem wspomnianych powyżej marek. Wiem, wiem, to przecież nie wina tych Domów Mody, a tandetnych podróbek i ludzi, którzy są w stanie odziać się w takie „ cuda ”.

Odważyłam się. Kliknęłam play. Już od pierwszych sekund spodobał mi się klimat pokazu. Po pastelowym, słodko-pierdzącym lecie, w końcu przyszła pora na coś mocnego! Urzekły mnie barwy- zieleń, bordo i klasyczna czerń. Piękne torby i oficerki ze skóry krokodyla, nieprzeciętne okulary, a na deser absolutnie oszałamiające, zwiewne czarne suknie. Modelki prezentują się nie mniej fascynująco niż cała kolekcja. Rozjaśnione brwi i krwiste usta stanowią doskonałe dopełnienie mrocznego klimatu. Mogę powiedzieć tylko jedno. Pokaz dał mi dużo inspiracji na nadchodzący sezon. 









4 komentarze:

  1. rzeczywiście pokaz jest świetny, najbardziej spodobały mi się jakby lateksowe spodnie i długie kozaki/kalosze ze skóry węża. Nie wiem może źle zauważyłam, ale wydaje mi się że było kilka welurowych akcentów :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba welurowych, w sumie to nie jestem też do końca przekonana co to za tkanina :)

      Usuń
  2. Ooo, bardzo fajny klimat! Faktycznie to coś innego po tych letnich, pastelowych i słodkich pokazach. Fajna kolekcja, choć za jesienią nie przepadam. :)

    Pozdrawiam serdecznie! :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Nieee, ja się jeszcze letnimi ciuszkami nie nacieszyłam :D

    Pozdrawiam,
    Czmiel

    OdpowiedzUsuń